Znów mam katar. Już trzeci raz w tym roku. Trzy tygodnie temu złapałam grypę, do dzisiaj jeszcze nie wszyscy w pracy wyzdrowieli. A ja już smarkam od nowa. Jakiś bumerang cholera czy co?
Pisać nie ma o czym bo nic się ciekawego nie dzieje.
Aaaaa-psik!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz